dzis wdrapujemy sie na twierdze genuenska.ogromna,dobrze zachowana.wchodzimy wczesnie kiedy nie ma jeszcze mnostwa turystow i wszechobecnych sprzedawcow.widoki piekne,na gory i morze.trudno sie schodzi po sliskich skalkach.ale cale i zdrowe idziemy na sniadanie.restauracja dla odmiany od naszego kiepskiego zywienia sie.typowo tatarska,siedzi sie po turecku,na poduszkach,super!tam jeszcze jedna niespodzianka.podobno sudak jest miejscem w ktorym jest najmniej w calym krymie opadow i najmniej dni pochmurnych.my trafiamy na burze.dzis wybieramy sie do Slonecznej Doliny na plaze,na wino:)i na nocleg pod namiotem.dwa dni pozostale mamy niezaplanowane,czas pokaze.dopisalam do poprzednich dni!!!!bakczysaraj nieuzupelniony niestety:(